Badanie: Polska z najgorszym dostępem do antykoncepcji. Jaką wiedzę mają Polacy?
Na początku roku ukazała się 6. edycja Atlasu Antykoncepcji na temat dostępu do antykoncepcji w 46 krajach europejskich. Polska, po raz kolejny, wypadła najgorzej w zestawieniu. Z tego powodu firma Erecept.pl postanowiła zapytać Polaków, jakie są, ich zdaniem, powody utrudnionego dostępu do antykoncepcji oraz jak można poprawić tę dostępność (m.in. dzięki konsultacjom telemedycznym).
W skrócie
- Polska z najgorszym dostępem do antykoncepcji w Europie - wynika z 6. edycji Atlasu Antykoncepcji.
- Według badań przeprowadzonych przez SW Research na zlecenie Erecept.pl, większość Polaków wyraża dobrą znajomość tematu antykoncepcji, z 50,4 proc. oceniających ją dobrze i 18,6 proc. bardzo dobrze.
- Według ankietowanych na niską dostępność środków antykoncepcyjnych wpływają - wysokie koszty wizyty u lekarza, brak możliwości kupienia antykoncepcji awaryjnej bez recepty czy konserwatywne podejście zakazujące stosowania takich preparatów.
- Około 40 procent Polaków sądzi, że środki antykoncepcyjne oferowane w ramach konsultacji telemedycznych (przez internet lub telefon) stanowią korzystne rozwiązanie.
e-Recepta Express
Do 1 godziny roboczej* Antykoncepcja stała, leki stałe, przedłużenie terapii w chorobach przewlekłych, leki na potencję.Antykoncepcja awaryjna
Do 1 godziny roboczej* Tabletka 'po', tabletka dzień po, tabletka do 72h, pigułka po.Dostęp do antykoncepcji w Polsce - najgorszy wynik w Europie
W Atlasie Antykoncepcji (zestawienie Europejskiego Forum Parlamentarnego na rzecz Praw Seksualnych i Reprodukcyjnych) znalazły się kraje, w których dostęp do antykoncepcji szacuje się na poziomie 75 proc. lub wyższym. Z kolei na przeciwległym biegunie wymieniono kraje, w których dostęp do antykoncepcji znajduje się na poziomie 35 proc. Każdy kraj był oceniany nie tylko pod kątem dostępności środków antykoncepcyjnych, ale również porad lekarskich czy informacji na temat metod zapobiegania ciąży.
Polska wypadła najgorzej w zestawieniu z wynikiem 33,5 proc. Tuż obok Polski znalazła się m.in. Bośnia i Hercegowina (z wynikiem 39 proc.), Węgry (40 proc.) oraz Cypr (42,1 proc.). Przykładem świecą: Wielka Brytania (96,9 proc.), ale również Francja (93,2 proc.) oraz Belgia (91,1 proc.).Wiedza i dostęp do antykoncepcji według Polaków - badanie Erecept.pl
Dlaczego dostęp do antykoncepcji w Polsce jest utrudniony? Tak myślą Polacy!
Erecept.pl zapytał również Polaków co – ich zdaniem – wpływa na niską dostępność środków antykoncepcyjnych w naszym kraju. Ankietowani mieli możliwość wielokrotnego wyboru.
Najczęściej odpowiadali, że barierą dla pozyskania antykoncepcji są wysokie koszty prywatnej wizyty u lekarza (48,6 proc.), brak możliwości kupienia tabletki „dzień po” bez recepty (49,4 proc.), klauzula sumienia i trudności w otrzymaniu recepty na antykoncepcję w gabinecie lekarskim (42,9 proc.), brak refundacji na leki antykoncepcyjne, szczególnie dla osób młodych (w wieku 16-25 lat) oraz osób o niskich dochodach (40,8 proc.).
Co ciekawe, aż 44 proc. ankietowanych wskazało – jako powód niskiej dostępności środków antykoncepcyjnych w Polsce – konserwatywne podejście zakazujące stosowania takich preparatów. Aż 35 proc. przyznało, że barierą może być konieczność umawiania się na wizyty lekarskie co miesiąc celem przedłużenia recepty na przyjmowane leki.
Dla 37,6 proc. problemem z kolei był utrudniony dostęp do lekarza specjalisty, w tym wykluczenie komunikacyjne (zbyt daleko do przychodni, zwłaszcza na terenach wiejskich) oraz długi czas oczekiwania na wizytę.
Co trzeci ankietowany (30 proc.) uważa, że barierą są wysokie koszty środków antykoncepcyjnych. Co trzeci badany (34 proc.) jest zdania, że pacjentki nie mają wystarczającej wiedzy na temat środków antykoncepcyjnych, a przez to odczuwają lęk związany z ich przyjmowaniem.
Antykoncepcja dostępna online w oczach Polaków
Czy środki antykoncepcyjne dostępne podczas konsultacji telemedycznej (przez internet, telefon) to dobre rozwiązanie? Blisko 40 proc. Polaków uważa, że tak. Ich zdaniem konsultacja telemedyczna jest tańsza niż prywatna wizyta lekarska, a czas oczekiwania krótszy.
Co piąty ankietowany (16,3 proc.) uważa, że lekarz powinien przepisywać antykoncepcję tylko podczas wizyty stacjonarnej. 36,3 proc. nie zajęła stanowiska w tej sprawie, bo, ich zdaniem, każdy przypadek jest inny i trudno ocenić to jednoznacznie.
Serwis Erecept.pl oferuje konsultacje z e-receptą, w tym na tabletkę dzień po. Ponadto dostępny jest ginekolog online.
Informacje zawarte w artykule są dostępne dla ogółu i mogą być wykorzystane i cytowane, pod warunkiem podania autora artykułu oraz źródła (wraz z linkiem).